Uczniowie najpierw z zaangażowaniem rozwiązywali mikołajkowe karty pracy. Później ozdabiali pierniki, które jak zawsze są ciekawym zajęciem.
Po tak "ciężkiej" pracy czekała ich niespodzianka -" Happy meal ", którą przywiozła mama Nadii.
A na koniec były słodkie babeczki, upieczone przez Marylkę i Jej mamę oraz mandarynki od Marysi. Uczniowie fajnie spędzili ten dzień w szkole.
Odwiedziła nas też mama że Szkolnej Rady Rodziców, która poczęstowała dzieci cukierniami i wręczyła voucher do kina dla całej klasy.